A specjalne życzenia w imieniu wszystkich osób tworzących „Nasz nowy dom” złożyła prowadząca Katarzyna Dowbor. W trakcie pobytu w Wielkopolskim członkowie ekipy programu oraz rodziny znakomicie bawiły się wspólnie spędzając czas. Na pytanie Katarzyny Dowbor, czy chcieliby zamieszkać w takim budynku jak Pałac Wąsowo Dom Andrzeja i Gienka z "Rolnicy. Podlasie" jest znany wszystkim widzom kanału Fokus TV. Chociaż w ostatnim czasie sporo mówiło się o remoncie budynku, niestety wciąż pozostawia on wiele do życzenia. Dom Andrzeja i Gienka z "Rolnicy. Podlasie" to budynek wielopokoleniowy, w którym kiedyś mieszkali rodzice Gienka. Nic dziwnego więc, że przydałby mu się mały remont, który cash. M. SiemińskaPrzy siarczystym mrozie i opadach śniegu ekipa programu „Nasz nowy dom” pracowała przez pięć dni od rana do nocy, aby w domu pani Marii i Magdy z Jastrzębnej (niewielkiej wsi w województwie podlaskim) wreszcie było ciepło, a z kranów popłynęła woda. To był jeden z trudniejszych do wyremontowania budynków, ale... było warto. Życie 51 - letniej Marii nigdy nie oszczędzało. Wyszła za mąż, a następnie na świat przyszedł syn Paweł.– Do roku rozwijał się prawidłowo. Później usłyszeliśmy diagnozę - upośledzenie umysłowe – opowiada ze smutkiem pani Maria. – Wiedziałam, że będę musiała poświęcić mu całą swoją uwagę. Mąż kobiety pracował w nadleśnictwie, a ona zajęłą się opieką nad synem. W międzyczasie nadleśnictwo zdecydowało się przekazać rodzinie starą składnicę drzewa Jastrzębnej Pierwszej, którą mogli wyremontować i w niej zamieszkać. – Cieszyliśmy się, że będziemy mieć coś własnego. Oszczędzaliśmy każdy grosz, aby tylko budynek doprowadzić do stanu użyteczności – opowiada pani Maria. Później na świat przyszła córka - Magda. Kiedy dziewczynka miała 8 lat los po raz kolejny w drastyczny sposób doświadczył rodzinę. Mąż pani Marii ciężko zachorwał i zmarł. Pani Maria zaraz po śmierci męża nie miała innego wyjścia jak pójść do pracy. Zatrudnienie znalazła w pobliskiej Szkole Podstawowej w Krasnymborze. – Pracuję tam jako sprzątaczka oraz pomagam przy wydawaniu posiłków – mówi. – Jestem zadowolona, bo do tej samej szkoły uczęszcza też córka. Z racji, że choroba syna nieustannie postępowała w międzyczasie pani Maria musiała oddać go pod opiekę domu pomocy również:Jastrzębna: Rodzina z woj. podlaskiego w programie "Nasz nowy dom". Ich dom zmienił się nie do poznania – To była jedna z trudniejszych decyzji mojego życia, ale bez specjalistów nie byłam w stanie sobie poradzić. Syn dorósł, stał się silny, a przy tym jeszcze bardziej agresywny – mówi ze smutkiem. Pani Maria choć zaczęła zarabiać nie było jej stać na to, aby dom całkowicie wyremontować. Do tego sama poważnie zachorowała. – Cierpię na niewydolność serca. Już do końca swojego życia będę przyjmować leki – mówi. Kobieta musi być ostrożna i nie może się przemęczać. Dlatego też Magda zawsze chętnie pomaga jej przy różnego rodzaju domowych obowiązkach. Matka z córką dotąd żyły w trudnych warunkach, ale nie narzekały. W ich domu było zimno, brakowało bieżącej wody i przede wszystkim łazienki, a dach był dziurawy. Pani Maria była stałym widzem programu "Nasz nowy dom" aż wreszcie sama postanowia napisac list i poprosić o pomoc. Marzyła o wygodnym miejscu do czytania książek oraz łazience, a córka o własnym przytulnym pokoju. Rodzina otrzymała pomoc, a jej dom prezentuje się pięknie. Byliśmy z wizytą u pani Marii i Magdy, zobaczcie jak teraz mieszkają. „Nasz nowy dom” to program Telewizji Polsat, w którym w ciągu 5 dni przeprowadzane są metamorfozy domów zamieszkałych przez najbardziej potrzebujące polskie rodzinyTu oglądasz: Smog skraca życiePolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Katarzyna Dowbor na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie doszczętnie spalonego domu, który był wyremontowany przez ekipę programu “Nasz nowy dom”, którego jest prowadzącą. Pod zdjęciem pojawił się emocjonalny wpis Kasi. Jak również zaznaczyła, to sąsiad rodziny podłożył ogień! Zobaczcie! Spłonął dom uczestniczki programu “Nasz nowy dom”! “Nasz nowy dom”– to program, który na ekranach naszych telewizorów leci już od wielu lat i cały czas cieszy się ogromną oglądalnością. To właśnie tam możemy zobaczyć, jak zaledwie w kilka dni można zmienić dom nie do poznania. Niestety, ale jak mogliśmy zobaczyć, nawet w tych czasach niektórzy ludzie żyją w koszmarnych warunkach. Ta produkcja pozwala im stanąć na nogi i w końcu poczuć się bezpiecznie. Jak się okazuje, nie każda historia ma szczęśliwe zakończenie. Jedną z uczestniczek programu była pani Beata z Podlasia, która wraz z dwoma synami mieszka we wsi Antonin. Dwa lata temu dostała od losu niespodziankę, bo ekipa Kasi Dowbor wyremontowała jej dom. Teraz okazuje się, że spłoną on doszczętnie! Zobaczcie! Spłonął dom uczestniczki programu “Nasz nowy dom”! Na Instagramie gospodyni programu pojawił się emocjonalny wpis. Jak zaznaczyła, nie może w to uwierzyć, że ktoś pozbawiła z premedytacją dachu nad głową matki dwójki dzieci! Okazuje się, że to zazdrosny sąsiad zniszczył cały dobytek pani Beaty i jej synów. Jak również podkreśliła Kasia Dowbor, nie zostawi ich w potrzebie. Wspólnie ze stacją Polsat zastanawiają się, jak mogą im pomóc: “Nie mogę w to uwierzyć!!! Jak można pozbawić samotną matkę dwójki dzieci dachu nad głową. Bohaterka naszego programu Pani Beata, mama Kacpra i Nikodema straciła dom, który z takim poświęceniem wyremontowała ekipa programu Nasz Nowy Dom. Nasi koledzy ciężko pracowali, by ta cudowna rodzina wreszcie mogła poczuć się bezpieczna, a sąsiad z zazdrości podłożył ogień i spalił ich najważniejsze miejsce na ziemi. Jakim trzeba być podłym człowiekiem, by coś takiego zrobić? Jakie to jednak szczęście, że rodziny nie było wtedy w domu. Niestety zginął kot, pupil rodziny i ulubieniec chłopców. Jakże żal mi tych fajnych dzieciaków, które tak marzyły o nowym domu i ich mamy bardzo dzielnej i pracowitej kobiety. Nie zostawimy ich w potrzebie. Wiem, że nasza producentka Olga rozmawia z Polsatem i wspólnie zastanawiają się, jak pomóc naszej rodzinie. Wyremontowaliśmy już 200 domów i losem tych 200 rodzin zawsze będziemy się interesować. Dla nas są bardzo ważni!!! ❤️” Podpalacz przyznał się do winy! Bez wątpienia jest to niewyobrażalna tragedia. Jak również możemy się dowiedzieć, podejrzany o podpalenie mężczyzna przyznał się do winy i został już zatrzymany: “Zatrzymany mężczyzna zostanie doprowadzony do sądu w piątek. Do tej pory usłyszał zarzut podpalenia domu w Antoninie. We wtorek przyznał się do winy. Na tę chwilę mogę tylko dodać, że poszkodowana go znała, ale na informowanie o motywach i okolicznościach podpalenia jest jeszcze za wcześnie” – powiedział podinspektor Tomasz Krupa Pomoc na odbudowę domu można również przekazać na specjalne konto: numer 32 8749 0006 0000 7719 2000 0130 z dopiskiem “Dla Beaty”. Zobaczcie również: „Nasz Nowy Dom”: Nie żyje bohaterka jednego z odcinków! Przegrała walkę z rakiem!

nasz nowy dom podlasie